[anie_1981]

Zgadzam się, niemowlaki przeciętnie im wyszły. Przecież mieli już gotowego niemowlaka w dwójce i mogli go po prostu przerobić dla trójki. Wolałam niemowlę w samej pieluszce, bo mogłam ściągnąć z neta defaultowe śpioszki. Nawet w jedynce dziecko miało śpioszki zamiast tego głupiego becika. Oprócz niemowlaków denerwuje mnie jeszcze cmentarz. A właściwie nie tyle cmentarz co mauzoleum i znikające nagrobki. Jeśli ktoś umrze a my nim akurat nie gramy, to jego nagrobek znika. Trzeba się więc przyjaźnić z całym miastem, żeby móc pójść do mauzoleum i wyciągnąć z niego nagrobek. W końcu jestem burmistrzem miasta, więc chyba mam prawo organizować cmentarz, to parcela publiczna a nie prywatna. Kolejna rzecz to restauracje. Olewam szkołę i tak dalej, ale restauracje powinny mieć widoczne wnętrze. Bardzo mi brakuje wysyłania Simów do restauracji na romantyczną kolację. Teraz tego nie robię, bo skoro tego nie widzę, to się nie liczy. Animacji rower/samochód tez mi brakuje, ale z drugiej strony podoba mi się to, że mogę postawić parking gdziekolwiek na parceli. Dlatego mogliby zrobić tak, że samochód pojawia się pusty na drodze, a Sim do niego wsiada. To samo przy wysiadaniu. Samochód się zatrzymuje, Sim wychodzi, samochód znika. Ale jest też dużo rzeczy, które są lepiej rozwiązane niż w dwójce. Np. mogę złapać talerz z jedzeniem i sama wrzucić do lodówki, to samo ze śmieciami. Przestawianie rzeczy w trybie życia jest po prostu super.