Tak, misji jest raczej dużo, tylko właśnie w Egipcie najfajniejsze, chociaż we Francji nie byłem, ale z tego co czytam to takie sobie. W Al Simharze jest jakby taka kampania, misje się łączą, nabiera to wszystko fabuły, w Chinach nie zrobiłem jeszcze wielu, ale są to bardzo luźne misje i takie średnio ciekawe, trochę wkurzające bo, przynajmniej na początku cały czas trzeba coś zbierać, albo gadać z tubylcami, żeby osiągnąć jakiś cel. Ogólnie uważam ten dodatek wakacyjny za najlepszy ze wszystkich simowych o tej tematyce, ale fajnie by był☺o, gdyby w każdej miejscowości zadania przybierały postać kampanii, fabularnej całości