Wspaniale. ;\ Jak ja kocham te zrypaną sieć, tego posta opublikowałam już wczoraj - przynajmniej tak myślałam. Także dzięki mojej inwencji twórczej i niekoniecznie poganianiu przez Liv (

) - oraz trzeba dodać chorobie - tzn. bezwarunkowym siedzeniu w domu, nie tylko napisałam odcinek ( który tak jakby nie został jeszcze dopracowany i który tak jakby gdzieś się zagubił)
Udało mi się ogarnąć sytuację i tak oto nastąpił wielki powrót ( po urlopie ) Do
Why me?
Co do odcinka.. To nie zgubiłam go tylko nie wiem gdzie jest

W każdym razie, przez ten ... net, wczoraj nie opublikował się owy post.
Tak więc mam nadzieję, wiedząc, że nie każdemu przypadnie do gustu, że owy nieco niedołężny BONUS na który co poniektórzy czekali - wam się spodoba.

Walczyłam z tym, żeby nie było na odwal, ale wiecie - ile można czekać ;>
Dodam jeszcze - nie bijcie mnie proszę ;]
http://www.youtube.com/watch?v=zmbTky9GvF0