View Single Post
stare 27.12.2009, 16:56   #11
Frettka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: The sims 2 V.S The sims 3

TS2 było lepsze, jeśli chciało się intensywnie kształtować wyobraźnię. Bo całego Sima, jego osobowość, pragnienia, lęki i problemy - trzeba było praktycznie dopowiadać.

TS3 kupiłam właściwie z jednego powodu i z tego samego powodu uważam je za bezkonkurencyjnie najlepsze. Sim. Jego złożoność. Dzięki temu, co EA wreszcie postanowiła zrobić z kreatorem postaci mamy do czynienia z całkiem ciekawym, złożonym żyjątkiem, które warto obserwować.
Po pierwsze, cechy. Każdy, kto zna podstawy matematyki łatwo wyobrazi sobie ilość możliwych kombinacji podstawowych cech Sima. Owszem, niektóre wnoszą niewiele, ale inne są rewolucyjne. Stworzenie w TS2 Sima szalonego, typowo niezdarnego i neurotycznego BYŁO NIEMOŻLIWE. Owszem, można było sobie wyobrazić, ze nasz Sim taki jest, ale od treningów wyobraźni są stolikowe gry RPG, a nie piękne graficznie produkty na PC.
Po drugie, nastrójniki. Niby nic, a jednak. Ogrom zjawisk i rzeczy ze świata Simów wpływa na nie, kształtując ich potrzeby i samopoczucie. Co więcej - te same zjawiska i rzeczy oddziałują inaczej na Simów o różnych cechach charakterów. To kolejne tysiące kombinacji rozmaitych efektów naszych poczynań jako graczy. Fajnie, prawda?

TS2 było niezłe. Dostarczyło mnóstwo rozrywki. Ale wszak idzie o to, że seria jest o żyjątkach - Simach i ich historiach. To The Sims, a nie "Zbuduj ładny dom". TS3 rządzi.
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.