Muszę powiedzieć, że czekałam na następny odcinek

dobrym posunięciem było to, by przedstawić panią detektyw z trochę innej strony - nie tylko jako pewną siebie, chamską manipulantkę.
A to "czego", prawie za każdym razem, gdy ktoś się zwraca do Georgii staję się powoli jej znakiem rozpoznawczym

No i Wilson wreszcie się zebrał do tego, by zagrozić swojej pracownicy całkiem na poważnie, no chyba że będzie się tak "wygrażał" bez końca, przekonam się (mam nadzieję) w następnym odcinku : )