Dzięki wielkie dziewczęta za komentarze

Mika jest jedną z moich ulubionych postaci, ale Kevina również lubię. Teraz zauważam, że są oni aż zbyt do siebie podobni. Jednak mogę wam zdradzić już dziś, że Mike aka 'Mika' jest o wiele ważniejszą postacią w FS, bo do Kevina specjalnych planów nie mam.
Pytasz się Sandro kto to ten ON a reczej ten od 'Jego' - nie mogę ci tego powiedzieć ;p
Ogółem sprawa nabiera tempa i powoli opowiadając przyjaciółce całe FS o 3 nad ranem, gdy u mnie nocowała, po raz pierwszy opowiedziałam i ułożyłam sobie w głowie akcje
Why me?. Opowiedziałam jej co prawda nieco bez początku i bez wątków pobocznych, bo by się dziewczyna zagubiła ;] Wyglądała i tak na mocno zdezorientowaną i zastanawiała się gdzie ja to wszystko mieszcze. Natomiast ja myślałam, czy da się to wszystko ogarnąć i skąd mi się wzięły te pomysły na fabułę.
Spokojnie Invi - w tym odcinku szalenie starałam się o opisy i całe te reakcje po dniu poprzednim a również tym, w którym Emma obudziła się w łóżku Yana.
Będzie teraz nieco więcej z samej akcji a mniej zanudzających opisów Emmy i Iana ( mam nadzieję).
No i mam nadzieję, że moja zmiana stylu ( którą ledwie dostrzegłam, jeżeli w ogóle

) jest pozytywna.
Libby - co do hotelu to jeszcze o tym myślę, ale wykombinuje coś, aby nie było banalnie.
PS Libby możesz szepnąć mi na ucho, kto wydaje ci się być tym mafiozem? ;]
PS2 Jeśli są osoby, które czytają FS tylko od pewnego czasu i nie nadgonili w pełni 12 odc. to radzę to zrobić. Potem trudno się połapać. Jeśli o mnie chodzi to chyba w końcu przeczytam cały cykl, bo naprawdę nie pamiętam z połowy tekstu xp
Pozdrawiam, VOLT.