Moje opiekunki uwielbiają dawać jeść dziecku kiedy trzeba zmienić pieluchę, a później kładą je do kojca (zazwyczaj wtedy dzieci mają energię na maxa) i hulaj dusza piekła nie ma. Oglądają TV, grają na kompie, kąpią się w basenie, wywołują pożary itp. Mam ich po prostu dość