Hm... Odcinek naprawdę fajny. Tylko dziwię się temu księdzu, że pozwolił, aby zwłoki leżały tyle czasu w kościele (no chyba, że leżał mniej, a pastor się nie odezwał

). Poza tym dla mnie to nie on. Chociaż tym, że nie powiadomił nikogo nie pomaga sobie, no ale ten koc to faktycznie pewnie jego

I powtórzę to co mówię od pierwszego odcinka. Ci "mężczyźni" albo są tacy głupi, albo głupich udają.
"bo widać niektórzy z nich zamiast fotografować miejsce zbrodni, wolą robić zdjęcia dupy swojej koleżanki.
- Thomas! Do mnie! Nigdy więcej nie weźmiesz do ręki aparatu!"
To mnie powaliło

Ogólnie zobaczymy jak to się dalej potoczy.
Pozdrawiam