juz ktorys raz dostrzegam u ciebie to slowo "nijaki", pojawia sie zbyt czesto, by uznac to za literowke. pamietaj, ze tam ma byc NIEJAKI! (nie wiem czemu, ale jakos mnie irytuje ten blad ;p)
okok no to tak
odcinek fajny, ciekawy, dynamiczna akcja i super zdjecia, ale calosc wydaje mi sie nieco naciagana - georgia musiala sie wlamac do biura, bo ochroniarz nie chcial jej wpuscic? czy on jej nie poznal? poza tym tez dziwne bylo, ze on od razu zaczal jej grozic, no ale dobra, wybaczam, czasem trzeba cos wyolbrzymic na potrzeby akcji. albo ten ochroniarz byl po prostu dziwnym typem.