Temat: Szansa
View Single Post
stare 30.01.2010, 21:07   #400
ptasie mleczko
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Szansa

Aż muszę zacytować Libby "no to się porobiło...". Całkowicie rozumiem Dastusia, jego ból, rozczarowanie i frustrację. Jego Maleństwo w ramionach innego. W sumie dobrze, że wybrał takie rozwiązanie. Ochłonie, przemyśli wszystko na spokojnie, odcierpi swoje i może wybaczy <ma gorącą nadzieję>. Osobiście wątpię żeby długo wytrzymał bez dastusiątek. No i ja się pytam gdzie jest opis akcji odbicia Lilki? hę? W ogóle to przy liście i opisie uczuć Dastusia to mnie za gardło coś chwyciło. Biedny Dastuś i Lilka też biedna, ten los tak okrutnie się z nimi obszedł. Nie dane im było się nacieszyć małżenstwem i dzieciaczkami.

dwa słowa mi nie grały zamiast "był taki suchy" mnie by bardziej pasowało oschły i zamiast "zawiedzenie" - zawód by mi bardziej grał. I coś tam jeszcze było, jakaś literówka, ale nie pamiętam już.
  Odpowiedź z Cytatem