Mogłabym zacytować Libby wiele razy. Także uważam, że Dustin pogubił się żalu, złości i zastanawia się, czy tak naprawdę zna/znał swoją żonę.
Trochę trudno mi teraz pogodzić się z faktem, że zostawi Lily.
Lily z Bartkiem, Lily z Dustinem - ale, że z nikim? Sprytnie rozwiązane, bo w końcu nikt nie przypuszczał, że tak to może się zakończyć. ;]
Jednak teraz, sądzę, że śmierć mojej ulubionej postaci (

) musi coś dobrego wnieść!
W końcu uratował Lilke i wiedział z kim powinna dalej żyć i wg mnie Dustin powinien jej wybaczyć. Zważając chociaż na to, że przez długi czas go przy niej nie było.
Pozdrawiam i czekam na nexta, apelując o krótki czas oczekiwania, VOLT