Hm, tak jak zawsze broniłabym Lilki w tym przypadku przeszłabym na stronę Dustina. Widok tych zdjęć to musiał być dla niego szok. Jak by nie było wyszło na to, że Lily wszystko przed nim zataiła. W prawdzie to tylko tak wyglądało no ale...
Sama nie wiem co mogłabym jeszcze dopowiedzieć, bo wszyscy ubiegli mnie już ze swoimi spostrzeżeniami.
Pozdrawiam i życzę weny przy pisaniu kolejnego odcinka