Wiesz Mizia, najpierw myślałam o oknie, ale doszłam do wniosku, że kopy wystarczą. To, że też zajmuje ten pokój to nic. Bardziej by ją zdziwiło, że było tak dobrze. Wpada Emma, z którą Ian się nie lubi i nagle ona wylatuje na kopach z pokoju. Ciekawa jestem, ile czasu zajęłoby jej dojście, że Ian coś czuje do czarnej

.
Volt, zapomniałam wspomnieć o czymś, co rzucilo mi się w oczy jeszcze przed przeczytaniem odcinka. Na tym zdjęciu, gdzie Ian i blondyna się całują, ona ma przymknięte oczy(pocałunek sprawia jej przyjemność) a Ian nie(dla niego nic to nie znaczy, po prostu nie chce myśleć). Czy to zdjęcie specjalnie tak zrobiłaś

?