Właśnie sobie przypomniałem że jakiś czas temu grałem sobie jedną rodziną w której zabijałem każdego sima które przechodził obok mojego domu lub jakiegoś sprowadzałem <boolpropem> no i oczywiście ciągle przychodził Mroczny Kosiarz, na początku ciągle w tej czarnej szacie ale wkońcu przyszedł..przyszła

Normalnie lekko unosząca się w powietrzu kobieta w ciąży w czarnych włosach z czarną twarzą jakby jej nie miała

potem zauważyłem tą kose i czarny dym. A na końcu podeszła<podleciała o.O> do zabitego sima no i komóreczka , biały promień z nieba i nagrobek a ona zniknęła o.O
Wam też tak się zdarzyło? xd