Odp: Wspominamy The Sims 2...
Ja tam po paru miesiącach zabawy z trójką odpuściłam i wywaliłam grę. Właściwie wszystko byłoby OK, gdyby nie sztuczny, plastikowy wygląd Simów (no i brak paru animacji). Ale, że ich wygląd to dla mnie ważna sprawa... odpuściłam. Od paru miesięcy w Simsy gra tylko moja młodsza siostra, a ja, jeśli sięgam, to TYLKO po dwójkę i na godzinę lub dwie. Chyba... wyrosłam?
|