Dołączam się do Starlighta... Miki nie potrzeba postów bez jakiegokolwiek celu, bo forum to nie Marszałkowska w Warszawie, czy Giełda Papierów wartościowych

Czasami jest zastój. Co do tematu... będąc w Egipcie "u Sfinksa" moja simka, która nie miała cech typu tchórz, niezdarna itp. była zdaje się odważna i ją mumie atakowały na cztery zaatakowały ją 3, z każdą przegrał, lecz żadna nie rzuciła na nią klątwy.