Yyy, nie to byłą inna misja, miałam zanieść to do siedziby tych, co nienawidzą Maco-Group (czy coś w tym stylu), ale przy pomocy rady EJ70 otworzyły mi się te schody, tylko że nagle rodzinka wyjechała sobie na wakacje i został sam sprzedawca obiektów specjalnych. On prawie cały czas był na targu i uwikłałam się z nim w romansik, bo nie byłam w stanie tam wejść, bo nikogo nie było

przyszłam wieczorem, jak był na chacie i nie zdążyłam, on delikatnie kazał mi się wynosić, ja nie poszłam, ale w pewnym momencie mnie nagle "prze-teleportowało" i kurde, jak potem próbowałam wejść to dalej się nie dało:/ nie wiem, może jutro przy ponownej próbie się uda...