Odp: Jak wygląda życie twoich simów w the sims 2?
U mnie każda rodzina ma swoją historię. Jedno otoczenie dla ludzi "Baroku" - takie przeniesienie się w czasie, w Dolinie niezbędnej mam pełno wampirów z różnych filmów i książek, ale żadko tam gram. Najczęściej gram w Dziwnowie. Staram się wypróbowac wszystkie opcje z dodatków. Także rodziny mają po 4-6 dzieci, te dzieci muszą dorosnąć, znaleźć sobie stałą sympatię. Przed wyjazdem na studia każda rodzina powinna udać się na wakacje. Kiedy rodzice osiągną szczyt kariery, poświęcają się jakiemuś hobby, albo zakładają biznes. Mam rodziny z UFO, wampirami, czarownice i roboty. Do kolekcji brakuje mi tylko wilkołaków. Albo robo-wampirów np. Dzieci idą na studia a potem mają zacząć nowe życie... Mieszkają z domach lub apartamentach. Chodzą na randki i zaręczają się w restauracjach, potem wyjeżdżają na miesiąc miodowy. No i rodzą dzieci...
Więc w sumie taka telenowela science-fiction.
Największym wyzwaniem był miesiąc miodowy małżeństwa wampirów. Zbudowałam im hotel z trumienkami, ale o mało się nie spalili, bo jak się przyjeżdża na wakacje to jest 10 rano. Koszmar!
|