W końcu przeczytałam wszystko. Uff!
I jestem pod wielkim wrażeniem. Baaaardzo ciekawe i wciągające FS. Piękne zdjęcia, dopracowane postacie, zaskakująca akcja, świetnie przemyślana fabuła - no nie mogę się nachwalić
Bardzo podoba mi się to, że wprowadzasz bonusy i plakaty. Dzięki temu nie dajesz o sobie zapomnieć czytelnikom i podsycasz ciekawość.
W Twoim FS jest mało niespójności, mimo wszystko udało mi się kilka wyłapać (najwięcej w 3 odc.). Jeśli co do nich się mylę, to wyprowadź mnie Gio z błędu
A Zatem:
1. Przede wszystkim, jak dobrze zrozumiałam, jest to prywatne biuro detektywistyczne. Dziwi mnie więc fakt, że detektywi jako pierwsi przybyli na miejsce zbrodni. Najpierw wzywa się policję, koronera, a z resztą biurom detektywistycznym pracę zleca zwykle osoba prywatna. Nie są wzywani przez państwo.
W dodatku oględziny miejsca zbrodni powinni przeprowadzić wykwalifikowani specjaliści z laboratorium. Ale są to szczegóły, których chyba tylko ja się czepiłam
2.
Cytat:
Tom delikatnie uniósł nakrycie i już po chwili tego pożałował- w jego nozdrza uderzył intensywny zapach rozkładających się szczątek ludzkich
|
i
Cytat:
Zwłoki leżą tu już jakieś 10 godzin
|
Nie znam się za bardzo na tym, ale wydaje mi się, że zwłoki w tym czasie jeszcze nie wydzielają nieprzyjemnego zapachu, przynajmniej nie tak intensywnego, jak można wnioskować po reakcji praktykantów.
3.
Cytat:
- Nakryłem go prześcieradłem, nie chciałem, żeby ktoś widział ten straszny widok- pastor wytłumaczył przybyłym
|
a potem:
Cytat:
[...] gwałtownym ruchem, podniósł z ziemi czerwony koc.
- Przecież pastor przykrył ofiarę tym kocem.
|
Więc albo prześcieradło albo koc
4.
Cytat:
- Myślisz, że to włos mordercy?- Danielle wzięła prawie niewidoczny ślad zbrodni i położyła go na szklanej podstawce, potem wsunęła do białego urządzenia. Wcisnęła parę klawiszy i na monitorze wyświetlił się model cząsteczki DNA włosa. Nacisnęła jeszcze jeden przycisk.
- Włos ten należy do Harolda Greenmana, pastora w Bartlett. Myślisz, że to on mógł zamordować tego człowieka i pozostałą dwójkę?
|
Bezsenna zwróciła Ci uwagę, że niby skąd mieli DNA pastora. Ty wykręciłeś się tym, że ich baza jest bardzo rozbudowana itp.
A ja myślę tak: skoro ksiądz był obecny przy dwóch wcześniejszych zbrodniach, to dla mnie oczywiste jest, że musieli wtedy pobrać jego DNA, by wykluczyć go z grona podejrzanych.
5. Z tym Jacka ślubem za tydzień to już dziewczyny zwróciły Ci uwagę, więc nie będę się rozpisywała.
W sumie tyle jeśli chodzi o szczegóły

Ale:
- Stosujesz dużo powtórzeń typu: brunet, brunetka, blondwłosy, nie lepiej zamiast tego (bo wiem, że chcesz uniknąć nadmiernego używania ich imion) użyć nazwisk?
- Literówki - to już niejednokrotnie Ci przypominano, a ja mam taką radę. Zamiast samemu czytać swoją pracę, może warto dać ją komuś do sprawdzenia przez wystawieniem na forum? Taka osoba na pewno szybciej dostrzeże brakujące i poprzestawiane litery, niż ich twórca
- Jeszcze jedna bardzo ważna uwaga: cały czas piszesz "po za tym", a pisze się to: "POZA tym"
Ok, już się więcej nie czepiam.
Dodam jeszcze, że jest to moim zdaniem najlepsze FS, jakie do tej pory przeczytałam na tym forum

Gratuluję pomysłowości! <bi***rawo>