W końcu Lily zaczęła działać

. Cieszę się, choć miałam nadzieję zobaczyć Dustina. Nie wierzę w to, że się odkochał a już tym bardziej, że dzieci nic dla niego nie znaczą... Przecież to Dustin! Zdjęcie Małej musiał po prostu zgubić.
Zastanawia mnie ta babka z dziekanatu. Jakoś tak szybko podała adres Dustina...
Oby kolejny odcinek był szybciej, bo ja czekam

.