View Single Post
stare 06.04.2010, 10:44   #36
Starly
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Wspominamy The Sims 2...

Ja na samym początku wszedłem do Miłowa, by pograć starszą rodziną Ćwir, o której słyszałem od koleżanki. Była to moja ulubiona rodzina w jedynce, więc od razy znajduje ich dom i wchodzę. Zaraz pojawia się okienko, że Kasandra chce wyjść za mąż za pewnego Dona, który stoi obok niej. OK, niech wezmą ten ślub i niech sobie szczęśliwie żyją. Klikam na łuk ślubny, wszyscy się przebierają i zaczyna się filmik. Tyle że Don uciekł mi Kasandrze sprzed ołtarza Wyszedłem bez zapisywania i robie znów to samo. I znowu Don daje nogę. I znowu! Postanowiłem polepszyć ich relacje i dałem pocałunek i jakiś tam flirt. I udało się! Kiedy Don przyłączył się do rodziny, zauważyłem że ma jakiś inne kochanki xD Wszyscy zaczęli się zajmować sobą, a ja każę Donowi zapraszać je, by się z nimi pokłócić. Ale w tym czasie nastała noc, a z cmentarza którego wcześniej nie zauważyłem, zaczęły wyłazić okropne, kolorowe zjawy! Zaczęły iść w stronę domu, a słyszałem od koleżanki, że duchy straszą na śmierć. Natychmiast wyszedłem z tego nawiedzonego domu, z postanowieniem, że nigdy do nich nie wrócę xD Postanowiłem odwiedzić rodzinę Kalientę. Zobaczyłem, że Mortimer, który akurat przybył, jest miłością życia jednej z nich. Zaręczyli się i wzięli ślub na miejscu (nie pomyślałem, że Mortimer zamieszka u nich xD) Morti poszedł sobie przygotować bodajże galaretkę, a te dwie zaprosiły Dona, żeby z nim zerwać xD Całe popołudnie i wieczór się kłócili, aż w końcu wszyscy się nie znosili. Ale nagle przychodzi złodziej O__o One zaczęły panikować przed domem i nic nie robiły, Morti wcinał sobie galaretkę. Włamywacz uciekł, zabierając jacuzzi, barek i maszynę do ćwiczeń. Natychmiast od nich wyszedłem xD Byłem dość przerażony mieszkańcami Miłowa, więc zacząłem robić własnych xD Ahh, stare czasy xD
  Odpowiedź z Cytatem