Jared przypomina mi Zaca Efrona

Mogłaś dać większe zbliżenie twarzy. I zauważyłam, że ma niemal taki sam nos jak pierwsza Simka - tak strasznie rzuciło mi się to w oczy.
Meggie to istne pomieszanie z poplątanym. Jak jeszcze kolor oczu i włosów w miarę ze sobą współgrają, tak karnacja jest na przegranej pozycji. Nie podoba mi się ten strasznie zadarty nos (czyżby to coś miało wspólnego z dwoma ostatnimi Simkami?)
Ale dobrze, że wyzbyłaś się tych okropnych maksisowych brwi.
Prezentacja jest średnia. Dwa razy powtórzyła Ci się ta sama poza.
Aislinn jest natomiast bardzo udana. Strasznie mi się spodobała