A ja w ogóle nie gram w Miłwie, Dziwnowie itd.
Chociaż, pamiętam że daawno, chciałam coś zrobić z Przyjemniaczkami i wrawie mi się udało

Lilianą i tą drugą starałam się pogodzić i zaprzyjaźnić, Marycha się wyprowadziła, a Daniel...Hmmm... "zrobili" sobie z Kasią potomka, a on uciekł z domu, nawet nie wiem jak

A Kaśka mieszkała z dziewczynami, urodził się jej chłopczyk, którego ( pamiętam!) nazwałam Misiu =.=
I to tyle