Ta elewacja zbytnio do mnie nie przemawia, a już na pewno nie z tym ogrodzeniem. Nie pasuje nowoczesna bryła do ogrodzenia w stylu klasycznym. Ani ta rzeźba na podjeździe otoczona w miarę nowoczesnymi lampami ogrodowymi. Rażą mnie nagie okna i ilość świateł na parterze. Pokój dzieciaka jest ładny, kolorowy, taki jak powinny być dziecinne pokoje. Sypialnie w porządku. Zastanawia mnie sens kolumn na dole... Chyba nie są tam potrzebne. Lepiej byłoby bez. Fajnie, że można się zrelaksować pod cieniem drzewa, ale znowu to samo - też latarenki. Gryzą się, z otoczeniem, szczególnie gdy są w białym kolorze.
Ale jest ładnie, miło i przyjemnie