O jejku, czy ta babka to wokalistka The Cranberries? Ona ma taki specyficzny glos... ;]
Co do teledysku - zagadzam sie z Liv. Prosto, ale porzadnie. Nie zauwazylam zadnych "bledow". Wszystko jest, jak mialo byc xD Tylko na poczatku troche mnie wkurzalo to krecenie kamera, bo kamera ladowala w dziwnych miejscach. ale pozniej bylo duzo lepiej. To operowanie bylo profesionalne xD Nie ma zadnych nadzwyczajnych efektow, ale w tym przypadku to nie przeszkadza. Dobra robota