Ja również dalej gram w TS2 i też głównie dlatego, że piszę FS. Pamiętam, że to była dla mnie wielka chwila, kiedy otworzyłam pudełko z Simsami. Byłam zachwycona tymi zdjęciami, które pojawiają się po lewej w tej grze przy instalacji. Pierwsze co zrobiłam to weszłam do Werony i zapoznałam się z historią rodziny Kapuletów. Oczywiście Julia i Romeo byli razem wbrew swoim rodzinom ;D A potem wszystkich pogodziłam, Romeo ożenił się z Julią i mieli wyjątkowo brzydkie dziecko :/ Później stworzyłam swoją pierwszą rodzinę i ona też zamieszkała w Weronie. Jakoś tak wyszło, że dość długo nimi grałam i ostatnim otoczeniem, w które weszłam było Miłowo

Wcześniej zaciekawiła mnie ta historia z obcymi w Dziwnowie i wiem, że kosmitkę, córkę Paskala Dziwaka, zeswatałam z synem Jaśka i Ofelii. Później jak dostałam TS2 Na studiach postanowiłam wskrzesić rodziców Julii i historia zaczęła się od początku.
Wiem w każdym razie, że na początku wszystkie meble, domy, simowie, ich ubrania i fryzury wydawały mi się takie super wspaniałe i w ogóle. Ech... stare dzieje ^^