Ciekawe jakie by były choroby... Grał ktoś z was kiedyś w Theme Hospital? Tam to były czaderskie choroby! Napompowana głowa, lekarstwo - wetknąć pacjentowi igłę w głowę, tak aby pękła, a potem ją od nowa napompować do właściwych rozmiarów.

Wyobrażacie sobie takie Simy biegające po mieście?
No ale tak "na chłopski rozum", to powinny być jakieś choroby, skoro ma był lekarz domowy. No bo gdyby miał tylko odbierać porody to byłby położnikiem, a nie "lekarzem domowym".