Właśnie moje simki zaadoptowały pierwszego dzieciaka i jak na razie jest super chłopak

W przeciwieństwie do "narodzonych" simów jest grzeczny,spokojny i ani razu jeszcze nie zapłakał,nawet jak się zlał w pieluchę czy był głodny.
Teraz urósł i jest dzieckiem,ciekawa jestem jak mu w szkole pójdzie.
Cechy miał w porządku - wirtuoz i śpioch.Ulubiony kolor ma borówkowy,no ale też się da przeżyć