Bardzo fajne, czytałam wcześniejsze części i jakoś tak mnie zaciekawiło

Na pewno będę tu zaglądać.
Co do samego opowiadania jest kilka błędów (na prawdę drobnych) które już omówiła moja poprzedniczka

Pierwsze i trzecie zdjęcie jest trochę niedokładne, bo ręce i nogi zatapiają się w pościeli, unikaj na przyszłość takich ujęć