Przeczytałam i jakoś nie spodobał mi się ten odcinek. Pomijając fakt, że bardzo długo nic nie wstawiałaś i zdążyłam zapomnieć, co działo się ostatnio, to do tego było dużo tego, czego nie lubię, a mianowicie: za dużo przemyśleń bohaterki. Nie lubię jak snuje swoje filozoficzne rozważania.
Cytat:
ukrycie przyglądała się relacjom blondynów
|
Jakoś to dziwnie brzmi tak, jakbyś pisała o dwóch facetach.
Cytat:
Jeśli chodziło o Emmę, mierziła ją w niej ta oryginalność
|
???
Cytat:
Czarnowłosa nie mogla dostrzec mężczyzny z fotografii. Szukała wzrokiem wśród kurzu i szarawego pyłu, ale nigdzie nie mogła go dostrzec.
|
Powtórzenie.
I w sumie tyle, co mogłam napisać na temat tego odcinka.