ja raz miałam tak że sim wypił eliksir życia i później cały czas sie świecił nie mogłam nic z tym zrobić wzięłam i skasowałam rodzinkę od tej pory nie używam eliksiru życia. Albo jak, miałam 7 osób kiedyś w pewnej rodzince to też, musiałam ja skasować ponieważ jedna z simek która była już, na Emeryturze normalnie rozmawiała przez telefon gdy nagle mi sie, zawiesiła i nic sie, z nia nie dało zrobić i se tak stała ;(. Albo jak, ostatnio kot mi sie, zaklinował w kuwecie i nie mógł z niej wyjść i przyjechała policja i mi go zabrała ;(. Od tej pory uważam na takie rzeczy i patrzę czy gdzieś się jakiś sim nie zaklinował he he