Miley98, pisałam, że mi się kamień z podestu rzeźbiarskiego rozwalił i wypadło właśnie barabarum (nie "barabariu"). Jakby co; jest nie tylko gnom wynalazczości, jest też rzeźbiarstwa. On to przybiera fajne pozy!

Np. wygląda jak taka rzeźba sima mającego na plecach ogromny simowy kryształek! Co do tych "tętegensów" (ściąganych ze Store wynalazków

) to... smutno mi

Myślałam, że będę mogła w nocy podczas kopania wwirować w tornado natrętnych wrzeszczących sąsiadów... i tych z domu obok, i tych z drugiego końca miasta (też do mnie przychodzą i wrzeszczą, czasem zrobią w majtki... xD).
Jeszcze co do robotów: Do nich potrzebny jest Rdzeń Życia, a do stworzenia jego jest potrzebne 10 owoców życia, różowy diament o szlifie sercowym (nie innym!), metal jakiś (pallad, albo platyna chyba), 100 złomu i chyba coś jeszcze... ale może tylko tyle. Za to same roboty mogą się różne wylosować. Gdy go pierwszy raz konstruujemy, nie mamy wpływu na to, jaki będzie. Potem za to możemy mu wybrać płeć (nie po jego stworzeniu, przy tworzeniu następnego). Mi np. robot się wylosował chłopak, taki szaro-złoty. A mojej siostrze się wylosował simbot o płci pięknej (babki górą! xD), cały szary. Jedyne na co mamy wpływ na samym początku to imię robota. Jeśli bym miała wybrać, która robo-płeć jest ładniejsza, to stwierdzam szczerze nie zważając na to, co napisałam wcześniej o robotce. Moim zdaniem ładniejszy jest robot... dziewczyna! O wiele ładniejsza od chłopaka. Mimo, że ma metalowe włosy są one bardzo ładne. I szminki jest mało, tak w sam raz, żeby to nie przeszkadzało. To nie są te robotki z 2, o nie! Jak się dobrałam z siorą do kodów na pełną garderobę, to okazało się, że simbot może być jeszcze tak jakby szaro-granatowy. Chyba. Aaa, i jeszcze... <chichoce złowieszcze> Jak simbota wsadzimy do wanny albo prysznica, to wylezie i zacznie biegać i iskrzyć! Potem opadnie i przestanie działać. Wtedy drugi sim może wybrać opcje "Przeprogramuj" i zmienić robotowi cechy. Nie musi tego robić, ale może, jak mu poprzednie nie pasują. A później go musi naprawić, chyba że graczowi się nie chce kolejnym simem sterować

Jeszcze spodobało mi się, że robot jest jakby dzieckiem swojego stwórcy. I jak na samym początku się tworzy robota, i już go się stworzy, to on fajnie schodzi z tego jakby... podestu wylanazcy, i jest informacja że "TO ŻYJE!!!" itd, bo to mówi sim-wynalazca. Później mamy opcję "Przygarnij" albo "Wypuść do buszu", czy coś takiego xD Ta opcja mnie rozwaliła...

Jakby co, mam już doświadczenie z robotami, więc możecie pytać

Ale wytykać jakieś błędy też...