Ja chcę w Zwierzakach przede wszystkim gospodarstwo (no bo niby się da pole stworzyć) bo... mam mały niedosyt z dwójki. W Kwitnących Wzgórzach był sobie taki facio (Donald Szpadel...?) który za domem koło jeziorka miał taki budynek. I tam były tak jakby boksy dla koni! Ale koni nie było...

Fajnie by było, jakby wprowadzili taką ciężarówkę do przewozu zwierząt - sim przeszedłby koło takiej ciężarówki i dostawałby nastrójnik ten... Obrzydzenie, czy tam Brzydko pachnie... Nie wiem. Ale fajnie by było

Chciałabym również nie szynszyle, a chomiki. I myszy, szczury, kjujiki! (króliki

), jakieś węże, jaszczurki, żaby, ptaki... I żeby każde zwierze było w rodzinie! A nie, że mam ptaka w klatce, zajmuję się simową karierą i po kilku dniach patrzę, a ptak leży zdechnięty i śmierdzący, podczas gdy nawet nie było dymka z napisem "Nakarm swojego wygłodniałego zwierzaka!". Wkurzało mnie też, że mogłam sobie zrobić kopalnię szynszyl, np. około 15, i wszystkie głodzić na śmierć, i nic! I mogę następne kupować! Fajnie by było, że np. zagłodziło się na śmierć 3 kanarki (papugi same i jeden sokół mnie do szału doprowadzał) i przykładowo na 2 simowe tygodnie miało się zakaz kupna tych zwierząt, tzn. można kupować inne, ale tamte są jakby zablokowane. Tak jak np. sim nie ma kasy na telewizor, to go nie może kupić. Tu by było fajnie wprowadzić coś podobnego. Super by było również, jakby KAŻDE zwierzę dało się edytować i zrobić. Np. zrobimy sobie żółtego węża z czarnym zygzakiem na plecach i zieloną, taką limonkową jaszczurkę z czerwonymi paskami przy pyszczku. No i sima, oczywiście. I jakby już się zaakceptowało rodzinkę, i przeszło do tej ramki ze zdjęciem rodziny i powiązaniami, to np. ten wąż by się wił na ramieniach sima, a jaszczurka leżałaby na jego wyciągniętej ręce. Fajnie by było, nie? Ale strasznie dużo roboty... Ja chcę super-hiper zwierzaki, chociażbym miała na nie pół roku czekać (o ile każdy dodatek nie jest robiony właśnie pół roku - nie wiem, nie liczę)!!! Chciałabym również, żeby kupowało się różne karmy. Przykładowo mamy psy i króliki: dla każdego po 3 różne karmy. Najdroższa, która dużo podwyższa głód. Średnia, która średnio podwyższa głód. I najtańsza, słabej jakości mało powiększająca głód - taka dla biedaków kochających zwierzęta. Dobrze by było wprowadzić też parcelę i kariery: schronisko i sklep ze zwierzętami oraz zawody weterynarz i... może inspektor spraw zwierzęcych? xD Tzn. chodziłby po domach i sprawdzał, czy dba się o zwierzęta. Ja nie, toby je zabierał i koniec, oddawałby je do schroniska, gdzie zajmowałby się nimi weterynarz. Niezłe połączenie, co? Weterynarz mógłby pracować w szpitalu, a inspektor w... budynku policji? Chociaż nie, bo wtedy byłoby za dużo - w końcu jest tam już detektyw i stróż prawa. Nie wiem. Dobrze by było wprowadzić również nowe cechy, np. Kocha zwierzęta i Nie cierpi zwierząt. Tak jak jest Rodzinny i Nie lubi dzieci. Albo to z przyrodą, albo ze sztuką... dużo jest tego. Dobre by były również cechy takie jak... no, na przykład Gadoman! Uwielbiałby mieć węże i jaszczurki. I miałby pragnienie życiowe podobne do tego z 13 akwariami w domu, ale tu by było... mieć w domu 6 tych, no, terrariów, o! Czy tam gadów w domu... Nie wiem. Mógłby być również wielbiciel zwierząt futerkowych :> Nie lubi gadów, lubi najbardziej króliki, chomiki, no, może myszy i szczury. O kurka, za dużo wymagam... xD Aje chcie źwieziaki i juź! xD