Moim zdaniem to jest jeden z tych niezbadanych zagadkowych błędów Maxisa

Mi to przypomina, jak mi z dziecka którym grałam, leciały od czasu do czasu jakieś takie gwiazdki i białe smugi (efekt identyczny jak ten, który pojawia się, gdy bryka kot). Ale po prostu machnęłam na to ręką. A dziecko dorosło i mu przeszło :]