No odcinek fajny

, tylko miałam nadzieję, że doczekam się, jak Marco opowiada Li Mei o Chrisie a tu nici

...
Co do uszkodzeń auta, to na pewno ta szuja Dante, tylko niewiele by mu dała śmierć Marco, bo przecież Mei o wszystkim wiedziała.
Zdjęcia są świetne

.
Wkradło Ci się trochę błędów, ale nie jest źle

.
Co do prędkości... Przy setce zaczął przyspieszać? Za szybki ten pościg chyba nie był

. Nie jestem może ekspertem, ale można tu było poszaleć

. Mój kuzyn jechał swego czasu w nocy 160 km/h i wtedy jego brat zaczął się modlić

. Tylko, że przy takiej prędkości to Mei by raczej nie przeżyła... Z Marco też by było ciężko...
Co do tych pasów jeszcze mój kumpel twierdzi, że pasy są dla kobiet i przy jego jeździe i tak by nie pomogły...
Za dużo tej autopsji...

Zastanawia mnie też, skąd Juri wiedział, za ile minut Marco ma skręcić, skoro nie znał prędkości, z jaką jechali

.
Jeśli chodzi o fanklub, to można by taki zrobić

.
Ja też mam zamówienie, o! Ja nie chcę Marco zupełnie na golasa, tylko jak już, to w ręczniku zawiązanym na biodrach

. ^^
I oby nowy odcinek był szybko

.