Ładna prezentacja, simki też. Szkoda, że wszystkie mają twarze jak bliźniaczki

W prawdziwym życiu nie wszyscy mają takie same, superidealne rysy twarzy. Może warto byłoby zrobić simkę, która byłaby piękna bez superidealnych, maxisowych rysów twarzy? Bo, no sorry, ale ja oceniam kreatywność, a dla mnie nie jest zbytnio twórcze wciskać gotową, pierwszą twarz. Znudziły mi się już.