Według mnie Marco jest idealny

Wielkie brawa dla Rudzielca za stworzenie takiego sima
Odcinek jak zwykle bardzo mi się podobał, ale był stanowczo za krótki. Coraz bardziej wczytuję się w tekst, a tu proszę - już się skończył
Bardzo mnie zaskoczyłaś tą ciążą Li Mei. Domyślałam się po tytule na co się święci, jednak trochę się obawiałam, że będzie tutaj chodzić o Rudą, a nie o główną bohaterkę. Trochę wkurzyła mnie Li Mei swoim zachowaniem, bo Marco przecież powiedział jej prawdę, a ona go od oszustów wyzwała itd
Mam nadzieję, że wszystko się między nimi ułoży a Dante pójdzie do paki