Odp: Uwagi dot. działania forum
Sherlock miał w dodatku chyba 2 na życzenie... I akurat takiego pecha, że nie umiał się opanować i nazbierał w ciągu miesiąca na bana. Z Charionette było troszkę lepiej, ale warny były. Po takim jednym się na chwilę uspokoiło, potem ta sama śpiewka.
Poza tym, sami "wyzerowani" nie mieli jakichś większych pretensji, wyjaśniłam im wszystko i było w porządku. Dalej są na forum i się udzielają. Nikomu życia tym nie zrujnowaliśmy. W czym więc problem?
|