Część druga: Ucieczka.
Dziwi mnie, że do tej pory Marco nie zauważył swojego podobieństwa do Chrisa.
(No i nie powinnaś zdradzać w komentarzach tego, ze Chris jest jednak z Marco spokrewniony).
Też byłam pewna, że matka odwali coś na podobieństwo zasłabnięcia, a ojciec będzie chciał zatrzymać siłą Mei w domu.
Cytat:
- Pani wybaczy – Marco odparł przechodząc obok staruszki i posyłając jej swój wredny uśmieszek na do widzenia.
|
Ale się przy tym uśmiałam

Świetne
Jeszcze ci poprawie błędy

:
Cytat:
woda zdążyła już schłodnieć
|
wystygnąć
Cytat:
by pooglądać się za siebie.
|
oglądnąć
Gdzież i '?' na końcu
Cytat:
usłyszała to Alia, która wybiegła zobaczyć co się dzieje
|
przybiegła
Cytat:
- Tato... Chyba nie wierzysz temu parszywemu lizusowi...
|
na końcu '?'
Cytat:
wybiegł wraz z nią kierunku podjazdu
|
[...]z nią
w kierunku [...]
Podobał mi się bonus - bardzo. Uśmiałam się