Odp: Zagubieni z lotu 913
Zakończyłeś w fajnym miejscu. Chyba było coś podobnego w The Lost? Tak mi się kojarzy, bo oglądałam pierwsze odcinki.
Motyw z podpaleniem samolotu dobry, bo przecież taki ogień łatwiej zobaczyć, ale szkoda, że spalili ciała, bo jeśli by ich szybko odnaleźli na pewno rodziny chciałyby odzyskać sowich bliskich - nie pomyśleli o tym i postąpili samolubnie (nie wiem czy było tak w The Lost).
Kto to się tak drze na tej plaży? Takie "tedet"? W poprzednim odcinku to mnie też denerwowało.
Za dużo ściemnień (przerywników).
|