Nie spodobał mi się prolog. Czytało mi się go ciężko, jakbyś sała na siłę, przesadnie idealnie, bez samej radości tworzenia, czego nie toleruję. Zmusiłam się jednak do przeczytania rozdziału i nie żałuję- może trochę mało wtajemniczenia w niektóre postacie, jednak akcja mi się podoba, dużo dialogów, co w forumowych FS jest rzadkością, zapewne dlatego, że sprawiają więcej trudności niż opisy. Nie będę ukrywać, że styl pisania-mimo, że bez większych błędów stylistycznych- nie zachwycił mnie, ale widać również wyraźnie, że nie piszesz z biegu i masz pojęcie o pisaniu- co jest dla mnie kolejnym plusem. Widzę jedno lepszych, pod względem formy, opowiadań na forum.
Co do fabuły..jeszcze się rozkręca, niewiele można powiedzieć po pierwszym odcinku, ale jak dla mnie laboratoria i dziennikarze nie idą w parze z jawnymi demonami, ale oczywiście, jest do wymysł autora, to w pełni szanuję i nie mam prawa krytykować.
Czekam na kolejny odcinek, z przyjemnością przeczytam, bo zapowiada się ciekawie