To Ci ciekawostka, bo ja NŻ nie mam, a jakiś koleś z nazwiskiem Lewus chodzi mi po mojej nowej miejscowości. Przynajmniej chodził, bo widziałam go tylko raz na pareli publicznej, a potem go już nie spotkałam.

Stary, siwy i wiecznie robił na złość mojej nastoletniej simce!