Ogółem nie lubię świecących na kilometr zarówno pań jak i panów. Dlatego też rzadko oceniam simy, bo przeważnie autorzy kreują właśnie takie postacie. Ta Twoja jednak jest na tyle stonowana, że mogę powiedzieć, iż należy do moich ulubionych z serii "tych świecących".

Bardzo ładna sesja, jeśli chodzi po pozy, ale to tak btw.
Sama simka jest bardzo ładnie wykonana, + za to, że podkreśliłaś, że wampiry mają "chudszą" twarz.

Włosów na 3 zdjęciu jakby ciut za dużo, a to chyba przecież ta sama co na reszcie, nie? Złudzenie może.

2 zjęcie wymiata, zarówno jak i 4.
Gratuluję, możesz być z siebie dumna.