Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
Nakręciłam tylko w miłowie, reszty nie chciałam psuć.
U przyjemniaków tak jak dawniej, ,,umocniły się'' tylko znajomości Kasi i tego męża Marysi
Don Lotario spłonął w pożarze a ja niefortunnie kliknęłam opcję ,, zapisz''
Kasandra Ćwir, Aleksander i Montimer żyją sobie najnormalniej w świecie, i pies wie co u nich
Dina została starą panną, a Nina wyszła za takiego jednego mojego sima i mają teraz razem dziecko, po czym tamten mój sim rzuca ninę i wychodzi za jakąś tam simkę z parceli publicznej.
|