Haha stare dobre czasy.. Pomyślmy..
O mam.
Kiedyś nie chciało mi się robić domów dla simów. Więc ja robiłam tak..

1. Stawiałam pustą działke.
2. Wprowadzałam rodzinę.
3. Stawiałam wszystko na dworze. Łóżka, lodówkę itp.
4. Budowałam tam z sześcio kratkową ściankę i pod tą scianką był kibelek
wanna i wszystko co wisi na ścianie
O.. Albo moja pierwsza rodzinka w sims 1.. Lol xD nie umiałam w ogóle grać. Dobra to tak..
Był facet, babka, córka i syn. I tak. Zbudowałam ściankę. I przez przypadek ogrodziłam córcie i se tam siedzi i marudzi. A potem skłóciłam babkę i faceta. I patrzę.. Babka bierze kij z tą chusteczką i idzie sobie. Ja mówię.. "Co się dzieje?" A potem wszystkie poumierały bo im potrzeby pospadały. xD