Przeczytałem już dawno, ale mój komputer to złom i dopiero teraz mogę skomentować

Szkoda, że Marco go nie zabił, ale przynajmniej oberwał porządnie

Zachowanie Dantego jest co najmniej dziwne. Wiem, że też chce dobra Li i wgl, ale:
- nienawidzi Marco (i chyba powinien być świadomy, że to nie poprawi jego sytuacji)
- miał okazję zabić Gabriela, a jak z nim rozmawiał, był dla niego uprzejmy
Czekam na dalsze części