Braki niestety rzucają się w oczy

Pomijając to, świetna robota! To "gotowe jedzenie" najlepsze

(tak, pamiętam - wchodziło się do domu Mashugów to już było

) I nawet podobne do tego jedynkowego!

Simy tyle razy to jadły, że aż zapamiętałam wygląd ^^
Dwa razy wkleiło Ci się to samo zdjęcie

Druga okolica z głowy

Teraz czekamy na willę

Do basenu daj wierzbę

KONIECZNIE!