Mi również, jak wyżej, gra sama się wyłącza - problem polega na tym, że doszłam już nawet do jego sedna i utknęłam w martwym punkcie, nie wiedząc co zrobić.
Gra działała w porządku. Wszystkie gry mam oryginalne, podstawkę, WP i Karierę. Do momentu aktualizacji kariery, nie było żadnych zarzutów.
Po zainstalowaniu aktualizacji (tej, przy której mowa była o Laleczce) gra zaczęła szwankować, a konkretniej: wyłączać się. Najpierw wyłączała się po wyborze otoczenia, po reinstalce, łaskawie poszła dalej! Wyłączała się przy wyborze rodziny! Po kolejnej reinstalce, wyłączała się w momencie uruchamiania trybu życia. Aktualnie, wyłącza się już po jakichś 5-10 sekundach gry, zawieszając się uprzednio. Może w ten sposób dojdę do 15 minutowego grania?

Zaznaczam, że przy tworzeniu rodziny czy domu, gra działa i nic się nie dzieje. Sprawdzałam na różnych parcelach, na różnych rodzinach, na różnych światach - nic.
Do tego, nigdy nie ściągałam żadnych innych dodatków poza SimStore ani nie miałam w wyposażeniu laleczki (za pierwszym razem była stwierdzona, później, po reinstalce wywalona doszczętnie. Mam windowsa 7, więc czyszczenie rejestrów jest niepotrzebne) podczas aktualizowania gry.
Dojście do sedna problemu zajęło mi sporo czasu - najpierw myślałam, że to coś z kompem, bo problem z wystąpił po jakimś czasie grania a nie bezpośrednio po aktualizacji, więc kompletnie nie skojarzyłam faktów.
Zrobiłam format - znów to samo. Zainstalowałam nowy system operacyjny [z windowsa xp na 7], to samo również.
Dalej, myślałam, że to może coś z grafiką (tylko zachodziłam w łeb, dlaczego grafika. Parametry komputera mam o wiele wyższe, karta graficzna również jedna z najlepszych, komputer dobierany i kupowany niecały rok temu!) - również pudło choć wtedy właśnie, przy użyciu "ręcznego wiatraka" (tak, tak, wiatraka stacjonarnego stojącego obok kompa i służącego do chłodzenia się w upalne dni

) można było dojść do etapu "rodziny", który opisałam wyżej. Przy okazji okazało się, że wiatraczek karty graficznej się skopał a potem karta graficzna sama w sobie, więc odesłałam ją do producenta i aktualnie mam nową o porównywalnych parametrach a stara okrąża właśnie ocean.
Długo główkowałam i postanowiłam nie robić aktualizacji, po entym reinstalowaniu gry.
Okazało się, że problemem jest właśnie aktualizacja kariery [4.3.4 bodajże, czy coś takiego]. Bez zainstalowania jej, gra działa. A przynajmniej działa do dziś, bo dziś znów rzuciła fochem
Tak czy owak, miał ktoś może podobny problem lub wie jak temu cholerstwu zaradzić?