Temat: Belle Rose
View Single Post
stare 23.09.2010, 18:51   #7
Panna Lu
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Belle Rose

Odcinek czytało się odrobinę ciężko, z powodu mojego humorzastego internetu, który postanowił nie wyświetlić części zdjęć. Praktycznie wszystkich, prócz jednego, nie reagował również na otwieranie linków w nowych kartach. Tak więc skupię się na tekście, a na zdjęcia rzucę okiem innym razem.

Cytat:
- Nie no... tylko zastanawia mnie czemu Marco tak szybko się zmył... no i co miał załatwić? Jest taka godzina, iż ciężko mi sobie wyobrazić, że można robić teraz cokolwiek innego oprócz spania...
- Nie mam pojęcia co jest tak pilnego, że musi to zrobić teraz
Jakieś takie... mało urozmaicone, niezbyt ciekawie brzmi przez to powtórzenie.
Cytat:
akurat dzisiaj zostawił ją w gabinecie, schowaną w biurku.
Moje biurko to po prostu stół, pod który jest wsunięty kontenerek z szufladkami. Są różne biurka, wypadałoby uściślić, o jakie nam chodzi, wstawiając gdzieś choćby "szufladę".
Cytat:
Porozglądał się
To już jest moje czepialstwo, ale jakoś nie lubię tego zwrotu. xD Preferuję "rozejrzał się".
Cytat:
A jedyne za czym teraz patrzył, były ślady krwi mogące naprowadzić go na Gabriela.
Odrobinkę to nie po polsku. "A jedynym, na co teraz patrzył, były ślady krwi, mogące naprowadzić go na Gabriela".
Cytat:
- Rzadko pudłuje – chłopak zaczął zbliżać się do złodzieja
Pudłuję.
Cytat:
Ale tą sprawę zaraz również rozwiąże.
I znowu - chyba "tę", i "rozwiążę".
Cytat:
- Marco... co się dzieje? - na twarzy czarnowłosej zaczął malować się smutek.
Jakoś chyba w tej sytuacji bardziej pasowałby niepokój.
Cytat:
- Choć chłopcze
Chodź.

Nie jest denny, ale i przecudowny również. Widzę tu taki spory kontrast pomiędzy nim, a tym, który opisywał to, co Colin i Alia robią, gdy są sami. W tamtym opisany został praktycznie tylko jeden wątek, tym dzieje się strasznie wiele rzeczy, skaczesz z jednego miejsca w inne - i dobrze. Chociaż odniosłam wrażenie, że był troszeczkę pociapany. No ale nic, rozwiązał trochę spraw, pociągnął akcję dalej i z pewnością da się go lubić.

EDIT: O, o, o, są zdjęcia.
http://i54.************/1se050.jpg - dziwnie ten las wygląda. Jakby drzewa lewitowały o.o

Ostatnio edytowane przez Panna Lu : 23.09.2010 - 21:29
  Odpowiedź z Cytatem