reakcja Mei była trochę głupia,jeżeli zauważyła że nie ma już brzuszka to chyba coś jest na rzeczy,a Marco raczej by jej nie wbijał że usunęli ciążę po to by potem jej powiedzieć "haha prima aprilis ono żyje!"
to by tak wyglądało:
"- Mei... chodzi o dziecko... musieli usunąć ciążę, by ratować twoje życie...
- Ty... ty żartujesz prawda? - skierowała wzrok na swój brzuch, po czym nerwowo uniosła kołdrę.
- Uspokój się... ja nie żartuję, dziecka nie ma... – próbował chwycić ją za rękę, lecz zaczęła mu się wyrywać.
- Kłamiesz! - krzyknęła. Łzy skapywały jej z oczu wprost na pościel – Dlaczego mnie okłamujesz?!
-No tak,w sumie po co będę Cię okłamywał,wszczepili mi dziecko do uda tak jak Dionizosa Zeusowi,dlatego nie masz już brzucha,wszystko jest w porządku."
Niemądra kobietka.I szok czy nie szok - oskarżanie swojego mężczyzny o kłamstwo w takiej sprawie i sytuacji to głupota.
Marco miał uciąć Gabrielowi fiutka,i co?tylko siekierka w kolanko?phiiii
Emaunela jest ciekawa,lubię takie kobiety,ciekawa jestem co jej wątek wprowadzi
A wątek erotyczny z Alią...taaaak,Chryzia lubi takie fragmenty

niech idą na całość,bo ja wręcz czuję niedosyt!